Efekty specjalne w filmach

Idziemy do kina, oglądamy film, wychodzimy z niego i jesteśmy pod wrażeniem. Zastanawiamy się czemu, przecież nie było tam fascynującej fabuły, głębszej treści. A mimo to, sprawił, że o nim myślimy. Pomijając fakt, że mogła to być piękna aktorka, która grała główną rolę, często wady filmu przykrywają niesamowite efekty specjalne.
Obecna kinematografia, szczególnie hollywoodzka, nie przebiera w środkach. Chce zaskoczyć widza, oszołomić i wtedy kiedy film jest słaby pod względem scenariusza czy prowadzonej grze aktorskiej, widz nie będzie w stanie powiedzieć, że produkcja mu się nie podobała. Dzięki efektom specjalnym film przenosi nas w nieznany świat, porywa w inną rzeczywistość. Pokazuje to, co byłoby niemożliwe bez użycia komputera. Efekty specjalne umożliwiają ukazanie realnych bitew, które wprawiają w zachwyt, realnych wybuchów, czy świat podwodny bez budowania ogromnych scen i makiet. Za ich pomocą powstały takie niezapomniane hity: Park Jurajski czy Terminator 2: Dzień Sądu. A pomyśleć, że przed erą techniki komputerowej używane były kukły stworów, by wyglądały naturalnie – i to też były efekty specjalne, choć dziś one mogą śmieszyć.