Popularność seriali

Przez długi czas, szczególnie pierwsze serie, triumfował „Skazany na śmierć”. Tutaj nikt nie wiedział, co wydarzy się dalej, akcja trzymała cały czas w napięciu, co chwila zdarzały się gwałtowne zwroty akcji. Widzom imponowała wiedza i precyzyjność głównego bohatera. Popularne też stały się seriale przedstawiające życie lekarzy. „Chirurdzy” przedstawiają ich życie osobiste, pokazywane są ciekawe przypadki chorób, rozwój kariery zawodowej. Z kolei „Dr House” to serial, który skupia się na dziwnej przyjaźni lekarzy, rozwiązywaniu dziwnymi metodami przypadków medycznych i ciętego języka głównego bohatera. Nie brakuje także seriali fantastycznych jak „Fringe” czy przedstawiających w sposób zabawny życie gospodyń domowych w „Gotowe na wszystko”.

Seriale to rzeczywiście nowy trend w kulturze przeznaczony raczej dla widza masowego, pozbawiony głębszych prawd życiowych. Jednak pozwala zapomnieć o szarym świecie, który nas otacza i o problemach, które nam przynosi. Producenci prześcigają się w pomysłach, by zaskoczyć widza niespotykaną i nieporuszaną do tej pory tematyką. Dzięki temu mamy możliwość wybierania w pozycjach mniej lub bardziej ambitnych, a tym samym przenieść się w świat alternatywny, gdzie z kolei bohaterowie muszą jakoś rozwikłać swoje problemy, nie widz.