Tren IV i V
Tren IV – Kochanowski nazywa śmierć okrutną. Zarzuca jej, że „zgwałciła oczy”, przez to, że musiał patrzeć na śmierć własnego dziecka. Urszulkę porównuje do niedojrzałego owocu przywiazanego do drzewa. Śmierć byłaby dla ojca tak samo okrutna w każdym momencie życia dziecka. Jego ból jest tak ogromny, że już nie mógłby być wiekszy. Poeta ma pretensje do Boga, o to, że nie pozwolił Urszuli żyć. Ma pewność, że gdyby dziecko żyło przyniosłoby mu wielką radość i szczęście. On sam mógłby zakończyć swoje życie. Poeta mówi, że nie dziwi Niobe, która patrząc na śmierć swoich dzieci skamieniała. Tren V. W tym utworze Urszulka jest porównana do drzewa oliwkowego. Poeta orównuje jej śmierć do ścięcia małego drzewka. Tren został oparty na orównaniu homeryckim. Kochanowski wyrzuca śmierci jej okrucieństwo nazywając ją „złą Persefoną”. Symbolem śmierci staje się ogrodnik ścinający małe oliwkowe drzewko. Tren zakończony pytaniem do śmierci.