Groteska w literaturze

Literaci szukają różnych sposobów, by opisać otaczający ich świat. Nie czynią tego jedynie przez realistyczne odwzorowanie rzeczywistości. Okazało się, że często łatwiej jest opisać pewne zjawiska, poprzez deformację czy wyolbrzymienie pewnych zjawisk czy świata przedstawionego. Taki sposób patrzenia na świat popularny stał się w XX wieku. Wielu twórców zaczęło w tym czasie właśnie w groteskowy sposób absurd rzeczywistości. Niemożliwym jest pełne opisanie dwudziestowiecznej literatury bez wspomnienia takich pisarzy jak Franz Kafka, Samuel Beckett czy Stanisław Ignacy Witkiewicz, Witold Gombrowicz, Sławomir Mrożek czy bardziej nam współczesny Janusz Głowacki. Przemiany w obyczajowości, kataklizmy dziejowe, wzrost pędu życia – tak charakterystyczne zjawiska w XX wieku, bodaj najlepiej opisane zostały w działach tych i im podobnych literatów. Poprzez śmiech, deformację i dziwaczność najlepiej pokazano tragizm jednostki w dwudziestym wieku. O aktualności i atrakcyjności stosowania groteski w twórczości świadczy fakt, że pisarze są powszechnie czytani do dnia dzisiejszego.